La Generalitat Katalonii właśnie ogłosiła inwestycję nie mniejszą niż 28 milionów euro na budowę i rozwój tego, co będzie Globalne centrum druku 3D w Barcelonie, nowy zakład produkcji addytywnej dla przemysłu 4.0, dzięki któremu zamierzają uczynić z kosmopolitycznego hiszpańskiego miasta lidera druku 3D w kraju. Ponieważ nie mogło być inaczej, aby dokonać tego wyczynu, konieczna była współpraca między innymi firm takich jak Ricoh, Renishaw czy HP.
Wchodząc w szczegóły, najwyraźniej projekt będzie realizowany w ramach Politechniki Katalońskiej. W tym celu zostanie wydzielony kawałek gruntu ponad 10.000 XNUMX metrów kwadratowych na kampusie Diagonal-Besós. Dzięki tej dużej inwestycji, zgodnie z zapowiedzią katalońskiego ministra biznesu, ma on wysunąć kataloński przemysł do czołówki europejskiego i światowego przemysłu druku 3D.
Generalitat de Catalunya chce zmodernizować swój przemysł, inwestując w druk 3D.
Wśród głównych celów tego centrum znajduje się próba umożliwienia wszystkim katalońskim firmom korzystania z wszelkiego rodzaju Sprzęt do drukowania 3D podczas gdy jest nauczany szkolenie w zakresie zaktualizowanych technologii 3D. Dzięki temu ma promować innowacyjność i rozwój branży na miarę ery cyfrowej.
Wśród głównych firm, które zajmą poczesne miejsce w Globalnym Centrum Druku 3D w Barcelonie, znajdujemy na razie HP, Renishaw lub Ricoh, podczas gdy wśród instytucji akademickich i badawczych znajdują się takie nazwy, jak Eurecat-Leitat, Institute Bioinżynierii czy Fira de Barcelona.
Jak skomentowano Ramon Pastor, wiceprezes i dyrektor generalny HP 3D Printing:
Żyjemy w czasach zmian, które będą miały wpływ na całą branżę. Ta zmiana, jaką jest cyfryzacja produkcji, spowoduje zmianę paradygmatu zarówno w świecie biznesowym, jak i społecznym.