Istnieje wiele okazji, w których drony, odpowiednio zmodyfikowane przez ekspertów, są w stanie to zrobić oferować usługi z naprawdę godną pozazdroszczenia szybkością. Mamy wyraźny przykład tego, jak tego typu urządzenia były dziś wykorzystywane do wysyłania leków w niedostępne miejsca lub bezpośrednio do wszelkiego rodzaju paczek, jak może się to zdarzyć w przypadku usługi Amazon Prime Air.
Jak zwykle w przypadku tego typu rzeczy, dokonano również pewnych modyfikacji, w tym przypadku zarówno domowych, jak i przez profesjonalistów, którzy chcą wyposażyć każdego, a nawet armię w nowa broń. Przykład tego typu modyfikacji można znaleźć w ostatnich atakach przeprowadzonych przez ISIS czy w tym, jak Stany Zjednoczone próbują wyposażyć swoją armię w składane drony.
Szwajcaria w 2018 roku wdroży regularną usługę przesyłania próbek laboratoryjnych dronami.
Odchodząc od negatywnej części, jaką może zaoferować użycie dronów, dzisiaj chciałbym, abyśmy porozmawiali o inicjatywie, którą podjęli w Szwajcarii, dzięki której od połowy marca firma Szwajcarski poczta ponad 70 razy testował swoje drony pod kątem przenoszenia próbek medycznych i laboratoryjnych.
Po tych wszystkich testach i każdym z nich zakończonym sukcesem, firma dostała zielone światło, aby móc ustanowić regularną obsługę na rok 2018. Jak widać, w tej chwili być może data jest jeszcze trochę odległa, a to dlatego, że firma współpracuje z krajowym organem nadzorującym lotnictwo nad opracowaniem prawa, które maksymalnie ograniczy ryzyko związane z używaniem dronów w miastach.
Jeśli chodzi o użyte drony, jak skomentowała sama Poczta Szwajcarska w oficjalnym oświadczeniu, mówimy o jednostkach zdolnych nosić do 2 kilogramów i poruszać się z maksymalną prędkością ok 36 km / h.. Z kolei, aby ułatwić zadania startu i lądowania, zostały wyposażone w nowy system podczerwieni, a nawet spadochron na wypadek sytuacji awaryjnych.