Zwykle mówimy o projektach związanych z Hardware Libre, przydatne projekty, które pomagają nam rozwiązywać problemy, które napotykamy w życiu codziennym. Ale prawdą jest również, że Hardware Libre Można go używać dowolnie, a to czasami oznacza, że używamy go w złych intencjach.
arducky jest tego dobrym przykładem. Arducky to projekt, dla którego przerobiliśmy talerz Arduino UNO w złośliwym narzędziu co pozwala nam manipulować sprzętem, do którego podłączona jest płytka.Operacja ta jest już znana, ale prawdą jest, że wielu używa do tego płytek Arduino, a nie poprzedniego instrumentu, czyli pendrive'a. Może to wynikać z mocy kontrolera płyty, mocy, której nie ma USB, a może z łatwości skryptów, nie wiem, ale wiem, że to narzędzie jest używane.
Arducky opiera się na zasadach Rubber Ducky, daj spokój, to to samo, ale na talerzu Arduino UNO lub podobne. Rubber Ducky to instrument, który działa jak wirtualna klawiatura i wykonuje żądane przez nas polecenia, wcześniej wstawione do skryptów. Oznacza to, że po podłączeniu urządzenia do komputera skrypty zostaną wykonane i otwórz serię terminali lub aplikacji z parametrami i poleceniami który znajduje się wcześniej w skryptach urządzeń. Oczywiście te polecenia lub teksty nie przejdą do niektórych stron internetowych, ale raczej przechwytują hasła, przeprowadzają ataki na inne komputery lub po prostu otwierają zaporę ogniową.
Sukces polega na tym, że istnieją strony internetowe, które pomagają konwertować skrypty na kod, który możemy wysłać do Arduino. Wśród najbardziej znanych stron są Duckin o Duck2Arduino.
Nie mam tu na myśli, że z niej korzystamy, co nie jest zalecane, chyba że chcesz ćwiczyć bezpieczeństwo, ale mam na myśli to, że zła strona technologii dociera również do Hardware Libre nawet do projektów tak nieszkodliwych jak Arduino.
Źródło - Informatyk po stronie zła